Fantastyczne warsztaty fotograficzne odbyły się w Gorajcu pod koniec kwietnia. I ja tam byłem i zdjęcia robiłem.
Odbyły się one w ramach Gorajeckiego Uniwersytetu Ludowego. GUL to wspaniała inicjatywa Stowarzyszenia Folkowisko, dzięki której można przede wszystkim poznać cudownych, czasem bardzo pozytywnie zakręconych ludzi. W tym roku prowadził warsztaty ciesielskie, zielarskie, wykorzystania roślin pospolitych w kuchni regionalnej, białego śpiewu, animacji poklatkowej i fotograficzne. Właśnie w tych ostatnich wziąłem udział, dzięki czemu poza szlifowaniem umiejętności i nowymi doświadczeniami poznałem kilka wspaniałych osób. Dziękuję Arturowi Piłatowi, który prowadził zajęcia i Marcinowi Piotrowskiemu – organizatorowi całego zamieszania 🙂 Po takich spotkaniach zawsze nabieram ochoty na wyruszenie w plener w towarzystwie. Samotne fotografowanie jest świetne, relaksuje, odpręża, można się skupić. Ale fotografowanie w towarzystwie ma swoje ogromne atuty, wiadomo w kupie raźniej 🙂 Ktoś chętny na wypad?
A tutaj kilka zdjęć z warsztatów. Część zrobiona smartfonem.