Dzisiaj moja recenzja Fuji x70. Ale na wstępie...
…to pewnie mój ostatni wpis w tym roku, dlatego już teraz życzę Wszystkim szczęścliwego Nowego Roku 😀
Dosyć długo zbierałem się do podzielenia się swoją opinią na temat tego aparatu, ale w końcu dziś jest – recenzja Fuji x70. Nie jest to nowy aparat. Co więcej kiedy go kupowałem nie był już nowością na rynku. Mimo to nadal używam go dosyć regularnie i uważam, że na końcu 2019 i początku roku 2020 wciąż jest to dobry wybór. Jeśli oczywiście wiesz czego od niego oczekiwać i spełnia Twoje wymagania.
Zacznijmy od przedstawienia bohatera tej recenzji, aparatu Fuji x70, który miał swoją premierę w styczniu 2016 roku. Ja swój egzemplarz kupiłem w marcu 2017 roku a więc nieco ponad rok po premierze. To sprzęt, który moglibyśmy chyba nazwać kompaktem premium. W bardzo małej obudowie (wymiary to 112.5 x 64.4 x 44.4 mm) zamknięto 16,3 Mpix matrycę APS-C X-Trans II. Aparat jest wyposażony w stałoogniskowy obiektyw 18,5mm o świetle f2,8. Na dane techniczne przyjdzie czas za chwilę. Teraz najważniejsze pytanie.
Dla kogo ten sprzęt?
Recenzja aparatu Fuji x70 bez takiego pytania? A no właśnie. Nie oszukujmy się. Nie jest to sprzęt dla profesjonalistów, którzy będą używać go do sesji zdjęciowych, na weselach i reportażach. Z pewnością nie jest to też sprzęt dla kogoś kto szuka wszechstronnego urządzenia na wakacyjny wyjazd, takiego które sprawdzi się w portrecie, pejzażu, makro i astrofotografii. Dla kogo więc jest?
Zanim kupiłem Fuji X70 szukałem aparatu, który będę mógł zabrać ze sobą wszędzie. Takiego, który włożę do kieszeni, do miejskiej torby, do sakwy na rowerze i będę miał go zawsze przy sobie. Do tego poszukiwałem czegoś z matrycą zdecydowanie większą niż ta w telefonie, który przecież niby zawsze ze sobą brałem. Przydałby się też jasny obiektyw. A gdyby jeszcze taki aparat jakoś fajnie wyglądał byłby to dodatkowy bonus. Miałem wcześniej kompakt z serii superzoomów od SONY. Zdaje się jest to model hx50. Całkiem niezły, kompaktowy ale z dużym “spacerzoomem”. Jednak mała matryca sprawiała, że jakość obrazka nie za bardzo przypadła mi do gustu.
W poszukiwaniach natknąłem się na aparaty Fuji. Najpierw „napaliłem się” na model x100. Wygrał jednak budżet, a właściwie jego ograniczenia i wybrałem model niższy, ale nie wiem czy gorszy czyli właśnie x70.
Ale po co?
Do czego mi się sprawdził? Cóż…chyba do wszystkiego. Zabieram go ze sobą praktycznie wszędzie i robiłem nim zdjęcia portretowe, krajobrazowe i zacząłem dzięki niemu bawić się trochę w streetphoto. Wcześniej było to dla mnie trudne z powodu potrzeby przełamania się. Trudno mi było na początku w tłumie ludzi wyjąć lustrzankę i swobodnie fotografować. X70 pomógł mi przełamać tę granicę. Aparat jest na tyle mały, że nikt nie zwraca na niego uwagi. Do tego odchylany ekran pomaga robić zdjęcia „z ukrycia”. Teraz już i w takiej fotografii nie krępuję się wyciągać lustrzanki, ale w początkowej fazie bardzo pomógł mi ten „mały wariat”. Zabierałem go ze sobą na wakacje, fotografowałem w RAW`ach i JPG`ach i bardzo ale to bardzo podoba mi się obrazek z matrycy Fuji. Co do użytkowania na ostatnich wakacjach już nawet myślałem, że się z nim pożegnałem, bo podtopiłem go w Balatonie. Na szczęście twardziel po wysuszeniu działa nadal bez najmniejszych problemów.
Podsumowując odpowiedź na pytanie, które postawiłem na początku tej części. Jest to aparat dla świadomych użytkowników, którzy potrafią wykorzystać siłę matrycy APSC, jasny obiektyw i możliwości, które daje sprzęt. Jednocześnie są świadomi jego ograniczeń i umieją/lubią fotografować szerokim kątem.
Dane techniczne
W tej części nie będę kreatywny, bo niby jak? Posłużę się więc oficjalnymi danymi ze strony producenta:
Model Name | FUJIFILM X70 |
Number of effective pixels | 16.3 million pixels |
Image sensor | 23.6mm x 15.6mm (APS-C) X-Trans CMOS II with primary color filter |
Storage media | SD memory card / SDHC memory card / SDXC (UHS-I) memory card*1 |
File format | Still image JPEG (Exif Ver 2.3)*2, RAW (RAF format), RAW+JPEG (Design rule for Camera File system compliant / DPOF-compatible) Movie Movie File Format: MOV |
Number of recorded pixels | L: (3:2) 4896 x 3264 / (16:9) 4896 x 2760 / (1:1) 3264 x 3264 180°: Vertical: 2160 x 9600 / Horizontal: 9600 x 1440 |
Lens | name FUJINON single focal length lens focal length f=18.5mm(35mm format equivalent : 28mm) full-aperture F2.8 constitution 5 groups 7 lenses (2 aspherical glass molded lens included) |
Aperture | F2.8 – F16 1/3EV step (controlled with 9-blade aperture diaphragm) |
Focus distance | Approx. 10cm – Infinity / 3.9in. – Infinity |
Sensitivity | AUTO (Control available up to ISO 6400) |
Exposure control | TTL 256-zone metering, Multi / Spot / Average |
Exposure mode | Programmed AE / Shutter Speed priority AE / Aperture priority AE / Manual exposure |
Exposure compensation | -3.0EV – +3.0EV, 1/3EV step |
Face Detection | Yes |
Shutter speed | (Electronic Shutter mode) 1sec. to 1/32000sec. *3 |
Continuous shooting | Approx. 8.0 fps (JPEG : max. approx. 10 frames) * Recordable frame number may vary depending on the type of memory card used. * The frame rate varies with shooting condition and the number of images recorded. |
Auto bracketing | AE Bracketing (±1/3EV, ±2/3EV, ±1EV) |
Focus | mode Single AF / Continuous AF / MF type Intelligent Hybrid AF (TTL contrast AF / TTL phase detection AF), AF assist illuminator available AF frame selection Single Point AF : 49 areas on a 7×7 grid (Changeable size of AF frame among 5 types), Zone AF : Selectable with 3×3 / 5×3 / 5×5 areas from 77 areas on an 11×7 grid, Wide/Tracking AF : Automatic selection from 77 areas on an 11×7 grid |
White balance | Automatic scene recognition |
Self-timer | 10 sec. / 2 sec. Delay |
Interval timer shooting | Yes (Setting : Interval, Number of shots, Starting time) |
Flash | Auto flash (Super Intelligent Flash) |
Flash modes | Red-eye removal OFF Auto / Forced Flash / Slow Synchro / Suppressed Flash / Commander Red-eye removal ON Red-eye Reduction Auto / Red-eye Reduction & Forced Flash / Red-eye Reduction & Slow Synchro / Suppressed Flash / Commander * Red-eye removal is active when Face Detection is set to ON. |
Hot shoe | Yes (Dedicated TTL Flash compatible) |
LCD monitor | 3.0-inch, aspect ratio 3:2, approx. 1,040K-dot Tilt-type, TFT color LCD monitor (approx. 100% coverage) |
Movie recording | Full HD 1920 x 1080 60p / 50p / 30p / 25p / 24p, Continuous recording : up to approx. 14 min. * Use a card with SD Speed Class with or higher |
Photography functions | Advanced SR AUTO, Eye detection AF, Face Detection, Interval timer shooting, Auto Red-eye Removal, Select custom setting, Motion panorama, Color space, Setting (Color, Sharpness, D-range, Gradation), Film Simulation, Advanced Filter, Framing guideline, Frame No. memory, Histogram display, Preview depth of focus, Lens Modulatioon Optimizer, Pre-AF, Control ring setting, Focus check, Focus Peak Highlight, Digital Split Image™ *4, Electronic level, Multiple exposure, Release priority / Focus priority selection, Fn button setting (RAW, Movie, etc.), ISO AUTO control, Instant AF setting (AF-S/AF-C), Interlock spot AE & Focus area, Focus area setting, AE-L/AF-L button setting, Edit/Save quick menu, Preview exp./WB in manual mode, Shutter Type, Touch screen setting |
Touch screen mode | Shooting Mode : Touch shooting,Focus area, OFF |
Digital Tele-Converter | 28mm*(Nomal),35mm*,50mm* *35mm fomat equivalent |
Film Simulation mode | 11 type (PROVIA/STANDARD, Velvia/VIVID, ASTIA/SOFT, CLASSIC CHROME, PRO Neg Hi, PRO Neg. Std, MONOCHROME, MONOCHROME+Ye FILTER, MONOCHROME+R FILTER, MONOCHROME+G FILTER, SEPIA) |
Dynamic range setting | AUTO, 100%, 200%, 400% |
Advanced filter | Toy camera / Miniature / Pop color / High-key / Low-key / Dynamic tone / Soft focus / Partial color (Red / Orange / Yellow / Green / Blue / Purple) |
Playback functions | RAW conversion, Image rotate, Auto image rotate, Face Detection, Red-eye reduction, Photobook assist, Erase selected frames, Image search, Multi-frame playback (with micro thumbnail), Slide show, Protect, Crop, Resize, Panorama, Favorites |
Wireless transmitter | Standard IEEE 802.11b / g / n (standard wireless protocol) Access mode Infrastructure |
Wireless function | Geotagging, Wireless communication (Image transfer), View & Obtain Images, Remote camera shooting, PC Autosave, instax printer print |
Other functions | PictBridge, Exif Print, 35 Languages, Date/Time, Time difference, Sound & Flash OFF, High Performance, Preview exp. in Manual mode, LCD Brightness, LCD Color, Preview Pic. Effect, DISP. Custom Setting |
Terminal | Video output – Digital interface USB 2.0 High-Speed / micro USB terminal
HDMI output HDMI Micro connector (Type D) |
Power supply | NP-95 Li-ion battery (included) |
Dimensions | 112.5mm (W) x 64.4mm (H) x 44.4mm (D) / 4.43in. (W) x 2.54in. (H) x 1.75in. (D) |
Weight | Approx. 340g / 12.0 oz. (including battery and memory card) |
Operating Temperature | 0°C – 40°C (+32°F – +104°F) |
Operating Humidity | 10 – 80% (no condensation) |
Battery life for still*5 images | Approx. 330 frames |
Battery life for movies*5 | Consecutive movie recording : approx. 86 min. (Face detection is set to OFF) * Individual movies cannot exceed approx. 14 min. on Full HD mode, and approx. 27 min. on HD mode in length. |
Starting up period | Approx. 0.5 sec., when High Performance mode set to ON * Fujifilm research |
Accessories included | Li-ion battery NP-95 |
Jest tego sporo i jeśli ktoś chce brnąć przez wszystko i analizować proszę bardzo. Dla mnie najbardziej interesujące było to o czym pisałem już na wstępie. Możliwie duża matryca, jasny obiektyw, format RAW oraz w miarę profesjonalne tryby fotografowania.
Wygląd, użytkowanie i ergonomia
Niby to recenzja Fuji x70, ale trudno jest mi pisać o wyglądzie. Mi po prostu bardzo się podoba. Uwielbiam taki styl i poza Fuji bardzo podobają mi się sprzęty Olympusa. Ale ponieważ jest to kwestia gustu nie będę nikogo przekonywał. Mi podoba się ogromnie i na tym zakończę kwestie wyglądu.
Co do ergonomii i użytkowania powiem szczerze, że na początku trudno było mi rozeznać się w tym gdzie co jest. Aparat nie ma klasycznego pokrętła PASM, a menu ma aż w trzech różnych miejscach.
Jest to jeden z tych przypadków kiedy musiałem przełknąć gorycz porażki, schować dumę mężczyzny i Polaka do kieszeni i sięgnąć po instrukcję.
Na górze aparatu mamy dźwignię włączania/wyłączania, spust migawki, przełącznik do trybu AUTO (taki „zielony” program w np. Nikonach) oraz dwa pokrętła. Jedno służy do ustawiania casu naświetlania (możemy wybrać 1s – 1/4000s, oraz tryby B, T i A – automatyka czasu), drugie do korekcji ekspozycji.
A gdzie reszta trybów? A no właśnie. Przysłone wybieramy pierścieniem na obiektywie i to jest akurat bardzo wygodny sposób i chciałbym mieć go w Nikonach (i ich nowych obiektywach). Ale do rzeczy. Tryb preselekcji przysłony (odpowiednik nikonowskiego trybu A) wybieramy ustawiając na obiektywie przysłonę na zadaną wartość, a na pokrętle czasu ustawiamy tryb A. Z kolei wybierając czas preselekcji czasu (nikonowskie S) wybieramy na pokrętle czas naświetlania a na obiektywie ustawiamy A – aparat wtedy sam dobierze przysłonę. Z kolei jeśli chcemy ustawić odpowiednik trybu P wybieramy zarówno na obiektywie jaki i na pokrętle czasu literę A. Jasne? No właśnie może nie na początku, ale potem to naprawdę staje się intuicyjne.
Co do menu. Myslę, że szczera recenzja Fui x70 nie może pominąć tej kwestii. A to dlatego, że tu mam chyba największy problem. Myślę, że Fuji mogłoby co nieco poprawić. Aparat ma Menu główne pod przyciskiem…a jakże „Menu”. Ale czasem potrzebujemy opcji, które znajdują się w menu pod przyciskiem „Q”. A jeszcze innym razem musimy sięgnąć do przycisku „DRIVE”, który mi kojarzył się ze wszystkim tylko nie z menu. To właśnie ta gmatwanina jest dla mnie największą bolączką aparatu. Co więcej czasem nie mogłem włączyć jakiejś funkcji i dopiero po długich poszukiwaniach dlaczego okazywało się, że to dlatego, że używałem trybu, którego ona nie obsługuje. Np. aparat ma symulację zoomu do 35mm i 50 mm (nie płynnie a skokowo – trzy wartości 18,5mm, 35mm i 50mm). Dopiero lektura instrukcji wyjaśniła mi, że tryb ten działa tylko jeśli fotografuję w jpgach…i to nie zawsze! To samo z lampą błyskową i jeszcze kilkoma funkcjami. Część po prostu nie działa we wszystkich trybach i już. Ten typ tak ma.
Podsumowanie
Nie jest to pewnie bardzo wyczerpująca recenzja Fuji x70 ale też i nie miała taka być. Bardziej chciałem zawrzeć tu swoje spostrzeżenia z prawie trzyletniego użytkowania aparatu. X 70 nie jest to sprzętem idealnym. Takiego chyba nie ma. Ma jednak swoje bardzo mocne strony. Dla mnie to bez wątpienia kompaktowy rozmiar, duża i bardzo dobra matryca, jasny obiektyw, tryby fotografowania i wygląd. No i jeszcze jeden potężny plus, o którym zapomniałem wspomnieć wcześniej – aparat ma odchylany ekran.
Minusy, które zauważyłem i czasem przeszkadzają bardziej a czasem mniej to przede wszystkim brak wizjera, zagmatwane menu i krótki czas pracy na baterii. Czasem przydałby się też zoom, ale nie traktuję tego jak wadę. Byłem w końcu świadomy swojego wyboru.
Poniżej kilka zdjęć wykonanych tym sprzętem, choć część mogliście już widzieć w Galerii.