You are currently viewing Czerwcowa łąka

Czerwcowa łąka

Myślę, że wszyscy się zgodzą, że czerwcowa łąka zawsze wygląda pięknie i efektownie. To właśnie dlatego kocham czerwcowe spacery po łąkach i polach. Maj i czerwiec są w moim prywatnym rankingu zdecydowanie najpiękniejszymi miesiącami roku. Uważam, że nic nie jest w stanie pobić wieczornych spacerów pełnych zapachów najpierw bzu a potem jaśminu. A kiedy przy tym słychać jeszcze śpiew ptaków i kumkanie żab, uspokajają się nawet najbardziej skołatane myśli. Innymi słowy uwielbiam te dwa miesiące. Chociaż trzeba się liczyć z tym, że strasznie swędzą odsłonięte miejsca, bo komary szaleją. 

Maj na Podkarpaciu był w tym roku średnio udany (już się żaliłem w tej materii). Wiem, że to kwestia indywidualna. Jedni uwielbiają deszcz i chłód, inni niekoniecznie. Natomiast czerwiec zaczął się całkiem sympatycznie. Dlatego poczułem już fotograficzny zew! 

A z fotograficznym zewem nie ma żartów! Wczoraj na przykład kiedy podążałem za nim, znalazłem taką łąkę. Piękne kwiaty a ostatni jest najpiękniejszy ;D 

Oj coś mi się wydaje, że będę teraz nadrabiał zaległości. A ponieważ pierwsza myśl jest zazwyczaj słuszna, dlatego mam zamiar za nią podążyć.